Krapkowice • - Od 12 lat walczę i nie mogę tego załatwić. Ta sprawa kosztowała mnie masę czasu i zdrowia. Myślę, że walnie przyczyniła się do trzech moich zawałów serca i bajpasów – mówi o swojej batalii z urzędnikami Franciszek Pawliczek z Krapkowic.
To niepojęte, że tak prostej sprawy nie można załatwić przez 12 lat?! Przypomnijmy, że Franciszek Pawliczek stara się o poszerzenie drogi dojazdowej do swoich nieruchomości położonych przy ulicy Żeromskiego w Krapkowicach-Otmęcie. Aktualnie droga dojazdowa ma szerokość trzech metrów, a powinna mieć minimum 4,5 metra. Pan Franciszek walczy o to, aby ją poszerzyć...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz