Zamknij

Bez goli, bez emocji

13:56, 09.05.2017
Skomentuj
A klasa • Mecz pomiędzy KS II Żywocice-Krapkowice, a LZS Raszowa nie dostarczył kibicom spodziewanych emocji. Nie stał też na wysokim poziomie, dlatego po końcowym gwizdku wszyscy odetchnęli z wyraźną ulgą. Gospodarze zdecydowanie głośniej.
 
Zawodnicy obu drużyn bardzo długo wchodzili w ten mecz, praktycznie przez całą pierwszą połowę, której najważniejszym wydarzeniem było półgodzinne spóźnienie głównego arbitra. Gdy już się pojawił i rozpoczął mecz, na boisku działo się niewiele. Akcja sam na sam gości w 14. minucie, kiedy to napastnik gości przegrał pojedynek biegowy z bramkarzem miejscowych Fabianem Kipką, czy uderzenie z rzutu wolnego z 30 metrów gospodarzy, po którym golkiper przyjezdnych musiał interweniować, to dwa wyjątki. Inna sprawa, że wspomniany wolny, to jedyny strzał  w światło bramki po stronie gospodarzy w tym meczu. Czasami to wystarcza, ale nie tym razem. Większość akcji obu drużyn kończyła się daleko przed polem karnym przeciwnika stratą lub przejęciem piłki przez rywali...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%