Zamknij

Bogactwo rodzi się z dawania

14:17, 31.03.2020 Aktualizacja: 14:18, 31.03.2020
Skomentuj

Rozmowa • Z Jędrzejem i Hanną Michalak, którzy od wielu lat prowadzą Rodzinny Dom Dziecka.

Proszę powiedzieć parę słów na temat Rodziny Michalaków?
Jesteśmy taką sobie zwyczajną rodziną. Hania i Jędrzej plus troje plus około pięćdziesięcioro dzieci. Poznaliśmy się na studiach w Poznaniu i zamieszkaliśmy w Prudniku. Nasza córka Zuzia jest muzykiem, skrzypaczką i pedagogiem, mieszkają razem z mężem oraz trzema wnuczkami w Poznaniu. Syn Kubuś aplikuje w kancelarii adwokackiej, a Staś jest siódmoklasistą. I pozostałe dzieci, w większości już w nowych rodzinach. Obecnie jesteśmy z nazwy Rodzinnym Domem Dziecka, a w rzeczywistości nadal po prostu rodziną. Przyjmujemy dzieci w każdym wieku, od trzeciego dnia życia do 17 lat.

Skąd pomysł na to aby być Rodzinnym Domem Dziecka?
Moja żona Hania przez 20 lat była pedagogiem w szkole specjalnej. Nie mogła rozstać się z pracą jak to się mówi „po godzinach”. I w naszym domu zawsze było pełno dzieci i ich problemów. Udzielaliśmy się w „Caritasie”. Hania organizowała wakacyjne turnusy wypoczynkowe i rehabilitacyjne dla dzieci ze szkoły specjalnej i „Caritasu”. Pomysł utworzenia pogotowia rodzinnego chodził nam po głowie dużo wcześniej, a 16 lat temu poznaliśmy, wtedy jeszcze nieliczne rodziny zastępcze, przeszliśmy odpowiednie przygotowanie i tak się zaczęło.

Czy zajmujecie się Państwo wychowaniem zawodowo czy też nie?
Jak wspomnieliśmy jesteśmy Rodzinnym Domem Dziecka i można powiedzieć, że zajmujemy się tym zawodowo. Mamy podpisaną umowę ze Starostą Powiatu Krapkowickiego, w imieniu którego organizatorem rodzinnej pieczy zastępczej jest krapkowickie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. W ogóle w Polsce istnieje piecza nazywana instytucjonalną (to domy dziecka, ośrodki wychowawcze itd.) oraz piecza rodzinna. Ta z kolei dzieli się na pieczę rodzinną spokrewnioną (gdzie opiekę nad dzieckiem sprawuje najbliższa rodzina) i niespokrewnioną; niezawodową i zawodową. Rodzinny Dom Dziecka jest rodzinną pieczą zawodową. Jednak poza różnicami w nazwach i sposobie organizacji jesteśmy po prostu rodziną wychowującą dzieci, czy to własne czy nie...


 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%