Zamknij

Było nas trzech

11:48, 02.12.2016
Skomentuj
List • Drogi Romku, pozwól że - nawet jeśli nie za bardzo wypada - odpowiem nie jako radny, do którego ostatnio apelowałeś ale jako Twój kolega z rady. Pozwoliłem sobie na taką konwencję odpowiedzi, bo jestem kolegą i Twoim, i Macieja Sonika, i wielu innych radnych. W krapkowickiej radzie powiatu poznałem w minionych 14 latach wielu ciekawych i wartościowych ludzi. (...) Pamiętam dość dobrze naszą pierwszą wspólną kadencję (2002-2006). W 2005 roku zaczęły się w Polsce rządy koalicji Prawa i Sprawiedliwości z Ligą Polskich Rodzin i Samoobroną. Znam i szanuję Twoje prawicowe poglądy. Generalnie szanuję większość poglądów, bo jako demokrata uważam, że pluralizm polityczny jest jedną z podstaw demokratycznego państwa prawa. Ja jednak skręcam coraz bardziej w lewo. Kiedyś szerzej się na ten temat wypowiem. Myślę, że mogę się dzisiaj określić jako socjalliberał. Gdy w latach poprzednich rządów PiS wracałem po sesjach do domu to dość często spotykałem się na komunikatorze GG z Maćkiem, wtedy opozycyjnym radnym. Choć, podobnie jak dzisiaj, zasiadaliśmy w radzie po przeciwnych stronach to łączyło nas wtedy zatroskanie o losy Rzeczpospolitej. Pamiętam jak Maciek pisał wtedy, że od rządów PiS zrobiło się duszno. Piszę o tym publicznie, bo Maciek się z tym nie krył i działając w PO wypowiadał się przeciwko rządom tamtej koalicji. Podzielałem jego poglądy. Jak wiemy ich rządy nie trwały długo i w 2007 roku zaczęła w Polsce rządzić PO z Donaldem Tuskiem jako premierem. W 2010 starostą w naszym powiecie został lokalny lider PO Maciej Sonik.
 
Romek, co się stało z Maćkiem? Czy dalej są mu bliskie dawne ideały? Czy dzisiaj nie jest mu już duszno? W zarządzie powiatu, którym kieruje Sonik, zasiada przedstawiciel partii, która: „usprawnia” działanie Trybunału Konstytucyjnego, powierzając to zadanie w dużej mierze dawnemu peerelowskiemu prokuratorowi, posłowi Piotrowiczowi; przymierza się do tego, aby wymiar sprawiedliwości „wreszcie” był sprawiedliwy; „reformuje” szkolnictwo, aby m.in. nauczać prawdziwej historii; dba o pluralizm w mediach narodowych; w polityce międzynarodowej zamierza przebudowywać Europę według pomysłów premiera Orbana; odmawia Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy transmisji z 25. finału w telewizji publicznej; wspiera grubymi milionami geotermię toruńską; doprowada do tego, że administracja prezydenta Obamy „zapomina” zaprosić prezydenta Dudę na spotkanie w Berlinie, podczas którego żegnał się z ważnymi politykami w regionie; zlikwidowała konkursy na stanowiska publiczne, co poskutkowało głośną w Polsce sprawą tzw. „Misiewiczów”,  doszła do przekonania, że w ramach tzw. „Dobrej zmiany” należy postawić „swoich” ludzi nawet w takich miejscach jak stadnina koni w Janowie Podlaskim; a ostatnio posłanka PiS opowiada się za deportacją niewiernych.
 
Romek, czy starosta Sonik przestał interesować się ogólnopolską polityką? Nie wierzę w to jakoś. Jak myślisz? Odpowie mi, że nie mam racji, że niesłusznie mieszam sprawy warszawskie z krapkowickimi? Jestem w błędzie uważając, że koalicyjne sprawowanie władzy w powiecie w jakiś sposób wspiera każde ugrupowanie taką koalicję tworzące? Czyli w jakiś sposób starosta Sonik wspiera Prawo i Sprawiedliwość? Uważam, że ma prawo, ale niech to będzie jasno powiedziane… „kawa na ławę”.
 
Jak przestałem być członkiem Zarządu Powiatu, a Maciej stał się starostą, to już tak często nie pisze do mnie (na fejsie) czy nie dzwoni jak kiedyś, widujemy się dość rzadko, w sumie tylko na sesjach rady, bądź na komisjach...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%