Zamknij

Fawele w Rio de Janeiro

14:09, 24.08.2016
Skomentuj

Zobaczyć i przeżyć. - „Skoro tam wszedłem i stamtąd żywy i cały wyszedłem, to mogę wracać do domu” – tak pomyślałem po wyjściu z największej faweli Rio de Janeiro - wspomina Mateusz Burzyński, 27-latek ze Zdzieszowic. Wcześniej podróżnik zdobywał informacje na temat tego jak zachowywać się w faweli, na co zwracać uwagę, czego unikać żeby nie narażać życia i zdrowia.

 

- Jeśli się takowych spotka to pod żadnym pozorem nie wolno fotografować uzbrojonych ludzi ponieważ to śmiertelne niebezpieczeństwo. Ja miałem taką sytuację. Idąc ulicą zauważyłem trzech znudzonych mężczyzn siedzących na schodach z karabinami maszynowymi na kolanach. Przeszedłem obok tak jakby ich tam nie było. Oni przerwali rozmowę i w milczeniu mi się przyglądali. Kiedy już się nieco oddaliłem zaczęli krzyczeć za mną czy nie chcę od nich kupić narkotyków – mówi.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%