Jeden pęka, drugiego nie ma

Drugi most na Odrze • - Coś w temacie odnośnie budowy drugiego mostu w Krapkowicach. Oto co się dzieje z mostem drogowym przy tak dużym natężeniu ruchu. Otóż droga przy wjeździe na ten most od strony Otmętu po prostu pęka, nie mówiąc już o chodnikach. To wszystko jest w fatalnym stanie – napisał nam nasz Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) przesyłając bogato udokumentowaną skalę zniszczeń jedynego mostu na Odrze na odcinku pomiędzy Opolem, a Kędzierzynem-Koźlem (nie licząc mostu na A4).

Krapkowicki most drogowy jest eksploatowany ponad miarę. Aktualnie, kiedy trwa kolejny remont na autostradzie, a objazd zorganizowano przez środek Krapkowic, przez ten most codziennie „przewala się” setki jeśli nie tysiące wielotonowych pojazdów. To one powodują największe zniszczenia. Jeśli tak dalej pójdzie najprawdopodobniej za kilka lat trzeba będzie poddać tę budowlę gruntownemu remontowi. Ostatni remont mostu w Krapkowicach miał bowiem miejsce ponad 20 lat temu w 1997 roku...