Potrzebna pomoc • Pięcioletni Jakub potrzebuje aż 2 600 000 złotych, aby kontynuować kurację, która ratuje mu życie. - Gdyby nie ta terapia Kuby już by nie było, dlatego proszę wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc! – mówi Gabriela Zajączkowska, mama chłopca. Dramat rodziny Zajączkowskich zaczął się we wrześniu 2019 roku, kiedy to badania genetyczne potwierdziły, że Jakub jest chory na neurofibromatozę typu 1 inaczej nerwiakowłókniowatość.
To rzadka choroba genetyczna, która objawia się guzami występującymi w środku i na zewnątrz ciała. – Lekarz, który poinformował nas o chorobie syna bez ogródek powiedział, że nie ma na nią leku i naszego Kubę czeka powolna śmierć. Byliśmy zdruzgotani… – opowiada pani Gabriela...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz