Zamknij

To miasto papierem stało

15:18, 25.02.2020
Skomentuj

Część 15. • Lata siedemdziesiąte XX wieku były dla Polski okresem prawdziwego skoku cywilizacyjnego. Imponujące inwestycje w przemysł i budownictwo oraz sektor usługowy przyniosły widoczne gołym okiem efekty. Na liście przeznaczonych do modernizacji i rozbudowy przedsiębiorstw znalazły się także Krapkowickie Zakłady Papiernicze. Gierkowski cud gospodarczy nie trwał jednak długo i zakończył się pogrążeniem kraju w głębokim kryzysie. Krapkowickie inwestycje zostały zatrzymane wpół drogi. Ale po kolei...

O kierunkach rozwoju krapkowickiej fabryki w latach siedemdziesiątych rozmawiano na różnych szczeblach już od połowy wcześniejszej dekady. Nie ulegało wątpliwości, że KZP, jako zakład o strategicznym znaczeniu dla rozwoju gospodarczego Opolszczyzny, musi ulec szerokiej modernizacji i rozbudowie. Dyrekcja postulowała unowocześnienie istniejących czterech maszyn papierniczych i budowę piątej, modernizację gospodarki energetycznej i mechanizację prac na placu drzewnym. Nie wszystkie te postulaty spotkały się z aprobatą Zjednoczenia Przemysłu Papierniczego w Łodzi, a na jeszcze większy opór natrafiono w Warszawie...



 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%