Niemal wszystko na kredyt

Powiat krapkowicki • Podczas ubiegłotygodniowej sesji (19.12) Rada Powiatu Krapkowickiego przyjęła budżet na rok 2018. Wynika z niego, iż powiat ma jedynie 10 procent środków własnych na planowane przez siebie inwestycje. Resztę sfinansuje z obligacji i spodziewanych dotacji.

Od początku krytyczni wobec planów zarządu powiatu są radni Mniejszości Niemieckiej.
- Ten budżet daje początek wzrostowi długu powiatu, który na koniec przyszłego roku osiągnie prawie 14 milionów złotych – alarmował szef klubu MN w radzie Albert Macha.
- Rozbudowane do 25 pozycji zadania majątkowe, opiewające na łączną kwotę 9 mln złotych, jesteśmy w stanie sfinansować z własnych środków tylko w 10 procentach. Planuje się emisję obligacji na kwotę 6 mln zł, a reszta pochodzić ma z dotacji rządowych i z gmin - mówił.

Wolą pożyczać, niż oszczędzać
- Dość ciekawym jest, że mimo problemów ze zmontowaniem budżetu po stronie wydatków inwestycyjnych, nie widać chęci zarządu powiatu do ograniczenia wydatków na administrację starostwa powiatowego w Krapkowicach. Planowane są one w przyszłorocznym budżecie na kwotę 9 351 496 złotych, co oznacza wzrost w stosunku do 2017 roku aż o 1,4 mln złotych – zauważył Macha...