Część trzecia • Okres plebiscytu i rozgraniczenie Śląska pomiędzy Polskę i Niemcy postawiły ks. Karola Koziołka w całkiem nowej sytuacji, wynosząc go do rangi jednego z czołowych działaczy polskich w Niemczech. Jego nazwisko spędzało sen z oczu członkom władz od Prudnika, przez Opole i Wrocław do Berlina, a obiło się echem nawet w Watykanie i Genewie...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz