Zamknij

Odrodzenie papierni

11:50, 28.07.2015
Skomentuj
Zakłady Papiernicze w Krapkowicach • Władze polskie przejęły w 1945 roku 39 zakładów przemysłowych na Śląsku Opolskim, w tym Zakłady Papiernicze w Krapkowicach. Obok fabryk w Koźlu i na Ziemi Nyskiej przedsiębiorstwo to należało do najprężniej działających jeśli chodzi o przemysł celulozowo-papierniczy na tych terenach w okresie III Rzeszy, i z pewnością wyróżniało się największym zatrudnieniem. 
 
Nowa polska administracja zdecydowała się wskrzesić krapkowicką jednostkę produkcyjną. Piecze nad tym przedsięwzięciem, po przekazaniu Opolszczyzny przez Radę Wojenną 1 Frontu Ukraińskiego pełnomocnikowi Rządu Tymczasowego (8 marca), przejęło Opolskie Zjednoczenie Przemysłu Celulozowo-Papierniczego. 21 marca w Opolu zaczęła działać operacyjna grupa przemysłowa, a trzy dni później odgórna, administracyjna. Były one przeznaczone do usprawnienia przejęcia potencjału gospodarczego z rąk Armii Czerwonej.
 
Szefostwo w Kaletach
Komunistyczne władze posłużyły się dosyć sprawną strategią przejmowania poniemieckich zakładów. Polegała ona na podporządkowaniu ich patronackim jednostkom gospodarczym znajdującym się na przedwojennych polskich terenach o tym samym profilu branżowym. Tak też się stało z fabryką krapkowicką, która przeszła pod nadzór zakładu w Kaletach. Stamtąd pochodzili też pierwsi specjaliści i administratorzy przyszłych KZCP. 10 maja 1945 roku miasto Krapkowice zostało oficjalnie przejęte przez polską administrację. Zakłady Papiernicze zaczęły być przekazywane pod jawny nadzór nowej władzy pod koniec sierpnia 1945 roku. Odpowiedzialnym za przejmowanie jednostki został inżynier Janusz Goetzendorf-Grabowski z Ogólnopolskiego Zjednoczenia Przemysłu Celulozy i Papieru Natronowego w Kaletach. Proces ten zakończył się 4 września, po czym zarząd kaleckiej fabryki mianował pierwszym dyrektorem powojennym Zakładów Papierniczych w Krapkowicach Emila Jasiulka. 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%