Plac zabaw co szczęścia nie ma

Krapkowice - Otmęt. Plac zabaw położony pomiędzy ulicami Damrota i Mickiewicza w Otmęcie jest z jednej strony przykładem tego, że nawet średnio-dobry pomysł czy ideę można zepsuć. Z drugiej strony to dowód na to, że zanim na coś lub kogoś oddamy swój głos poparcia, warto się nad tym głęboko zastanowić.

Instalacja zabawowa zlokalizowana w tym miejscu była efektem wyników głosowania na inwestycje w ramach Funduszu Obywatelskiego w 2016 roku. Dziś jest propozycja by plac zabaw z okolic Damrota-Mickiewicza zdemontować i przenieść w inne miejsce. Jeśli gmina zdecyduje się na to czekają ją kolejne niemałe wydatki z tego tytułu.

Feralny gong

Po ogłoszeniu wyników Budżetu Obywatelskiego plac zabaw Damrota-Mickiewicza znalazł się na liście zadań do realizacji. Jednak po przecięciu wstęgi zaczęły się problemy i można powiedzieć, że od początku plac nie miał szczęścia. Najpierw niesforna młodzież „naparzała” w gong, który stanowił jedną z części instalacji. Hałas był tak wielki, że wielu mieszkańców skarżyło się na nocne, przymusowe pobudki, które fundowała im młodzież. Teraz okazuje się, że plac jest zdewastowany, tak przynajmniej twierdził na ostatniej sesji pomysłodawca jego lokalizacji właśnie w tym miejscu radny Andrzej Małkiewicz...