Powiat krapkowicki • Kilkadziesiąt podtopionych posesji, zalane piwnice, podmyte miejscami chodniki i drogi, to bilans sobotniej ulewy, która przeszła nad Krapkowicami i niektórymi miejscowościami w północnej części naszego powiatu.
Między godziną 19.15 a 0.30 strażacy przeprowadzili łącznie 28 interwencji związanych z usuwaniem skutków gwałtownej ulewy. Z tego większość działań polegała na usuwaniu wody z zalanych pomieszczeń, a w czterech przypadkach strażacy usuwali złamane konary i gałęzie.
Zalało izbę przyjęć
Do najpoważniejszego w skutkach zalania doszło w krapkowickim szpitalu.
Woda spływająca z chodników i parkingów w ilości, której nie nadążały przyjmować studzienki kanalizacji burzowej, wtargnęła na parter placówki, zalewając izbę przyjęć i część gabinetów. Szpital tuż po godzinie 19.00 musiał ogłosić wstrzymanie przyjmowanie pacjentów. Po usunięciu wody prace porządkowe i dezynfekcyjne trwały do godziny 10.00 następnego dnia.
- Szpital od niedzielnego przedpołudnia pracuje już normalnie i przyjmuje pacjentów – zapewnia Marcin Misiewicz, prezes Krapkowickiego Centrum Zdrowia. - Na szczęście obyło się bez poważniejszych strat, możemy mówić jedynie o znacznej dezorganizacji pracy przez te kilkanaście godzin – dodaje.
Połowa u nas
Z 60 interwencji, jakie miały miejsce na całej Opolszczyźnie, prawie połowa dotyczyła powiatu krapkowickiego...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz