„Pokazał brak klasy”

Krapkowice • Radni Rady Miejskiej, nie zrzeszeni w klubie KWW Macieja Sonika, nie doczekali się i pewnie już nie doczekają odpowiedzi na pismo, które wręczyli przewodniczącemu rady Andrzejowi Małkiewiczowi podczas sesji 21 czerwca tego roku. Zamiast odpowiedzi podczas ubiegłotygodniowej sesji (27.09) zostali zignorowani przez przewodniczącego rady.

Przypomnijmy. Podczas ostatniej przed wakacjami sesji radny Michał Mehlich złożył w imieniu 10 radnych wniosek, w którym wezwali oni Andrzeja Małkiewicza do rezygnacji z kierowania radą. Pod wnioskiem podpisali się radni: Marzanna Burzyk, Stefan Kowalczuk, Artur Thiel, Adam Holinej, Werner Koppe, Michał Mehlich, Tomasz Linek, Dariusz Kandziora, Andrzej Warzecha i Ireneusz Żyłka – czyli wszyscy radni niezrzeszeni w klubie KWW Macieja Sonika, z wyjątkiem przebywającego w tamtym czasie na zwolnieniu chorobowym Szczepana Brysia.

Dlaczego chcieli rezygnacji
Wśród powodów wnioskodawcy wymienili między innymi sposób przeprowadzenie sesji nadzwyczajnej w dniu 6 grudnia 2017 roku w sprawie pisma naczelnik Ireny Wójcik, sposób procedowania oraz błędne liczenie głosów w głośnej sprawie nadania imienia rondu na skrzyżowaniu ul. Prudnickiej z drogą K45, ale też kontrowersyjną działalność radnego Małkiewicza w mediach społecznościowych, który swoimi wpisami uderzał ich zdaniem w dobre imię Rady Miejskiej i gminy Krapkowice. Zaskoczony pismem Andrzej Małkiewicz stwierdził wówczas, iż nie wyklucza swojej rezygnacji, jednak nie zamierza ustosunkowywać się do wniosku bez jego dokładnego przeanalizowania.

Korespondencja przez „media”
Temat przypomniał na ubiegłotygodniowej sesji radny Michał Mehlich...