Rozmowa • W minioną sobotę (7.02) Krapkowice odwiedził Robert Kościuszko, autor powieści dla młodzieży. Pisarz przyjechał do Krapkowic na zaproszenie parafii św. Mikołaja. W salkach katechetycznych zorganizowano z Kościuszką trzy spotkania: dla dzieci „Jak powstaje książka, od pomysłu do księgarni”, dla rodziców „Dotrzeć do serca dziecka i nastolatka” i dla młodzieży „Małżeństwo czy dwa single”?
Jak często uczestniczy pan w tego typu spotkaniach?
Jestem członkiem Kościoła Nowej Ewangelizacji w Warszawie i naszą główną misją jest mówienie o Panu Jezusie. Naszym pomysłem jest „Przystanek Jezus”, czyli ewangelizacja młodych ludzi podczas imprezy „Przystanek Woodstock”. Tam też poznałem ks. Bogusława Króla, który zaprosił mnie do krapkowickiej parafii. Od 2005 roku prowadzę różne spotkania. Odwiedziłem już może z 200 parafii w Polsce i nie tylko.
Przedstawiając siebie stwierdził pan, że pierwszym pańskim zawodem jest sadownik. Skąd wziął się pomysł na pisania powieści?
Swego czasu współpracowałem z amerykańskim pisarzem Joshem McDowellem - protestantem szanującym nas katolików. Prowadziliśmy razem różne spotkania i wydarzenia. Myślę, że trochę pod jego wpływem postanowiłem spróbować pisania.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz