IV liga • Po wyrównanym i niezłym meczu MKS Gogolin zainkasował komplet punktów. Mimo, iż Chemik bardzo szybko objął prowadzenie i grał dobrą, szybką piłkę, nie zdołał wywieźć z Gogolina nawet punktu. Dla miejscowych było to bardzo ważne zwycięstwo. W następnych kolejkach o punkty będzie bardzo ciężko.
Goście rozpoczęli od bardzo mocnego uderzenia. Już w 6 minucie objęli prowadzenie po akcji dwójkowej Bartosza Adamusa i Grzegorza Chojnowskiego. Ten pierwszy pognał z piłką prawym skrzydłem w pole karne MKS-u i wyłożył ją wprost na nogę Chojnowskiego, który mając przed sobą już tylko Nikołajczyka nie zmarnował takiej okazji i umieścił piłkę w siatce gospodarzy. Po objęciu prowadzenia Chemik nadal rządził i dzielił. Nadal grał ofensywnie i robił wszystko, aby podwyższyć prowadzenie. Jednak kolejnej bramki nie było, co więcej, MKS wyprowadził w 19. minucie zabójczą kontrę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz