Zamknij

Real - 5, Legia - 1 i wszyscy zadowoleni

09:14, 26.10.2016
Skomentuj
Felieton naczelnego • Przyznam, że kiedy po kwadransie gry Gareth Bale, pilnowany „na radar” przez naszego obrońcę, strzelił na 1-0, mecz Real Madryt - Legia Warszawa przestałem śledzić bacznie. Owszem, gdzieś tam w tle telewizor sobie „leciał”, ale „leciał” bardziej sobie niż domownikom, a ja tylko od czasu do czasu zerkałem na ekran. O ostatecznym wyniku dowiedziałem się nazajutrz i przyznam też, że nie byłem nim szczególnie zdziwiony. Gdzieś zobaczyłem jeszcze wszystkie bramki, jakie padły w konfrontacji mistrza Hiszpanii z mistrzem Polski i wsłuchiwałem się w pomeczowe „analizy” tak zwanych fachowców od piłki nożnej, a niektóre z nich były doprawdy zadziwiające.
 
Wynik 5-1, który wielu komentatorów na całym świecie uznałoby za sromotną klęskę, w Polsce został okrzyknięty przez niektórych jako wielki sukces „wojskowych” i pozytywna niespodzianka. Zaczęto doszukiwać się dobrych stron postawy legionistów w Madrycie i doklejać osobliwe, typowo polskie tłumaczenia, że Real jest przecież galaktyczny, najlepszy na świecie i najbogatszy, a Legia to tylko Legia, polski klubik z budżetem nieco ponad 100 milionów złotych. Poza tym w Realu gra Ronaldo, a Legia jeszcze nie tak dawno była w głębokim kryzysie, bo miała albańskiego trenera, który okazał się niedobry. Mówiono też, że okresami dobrze nasi grali, bo nawet czasami atakowali i że 5-1 to wynik całkiem przyzwoity.  
 
Jednak nikt już nie wspominał o tym, że taka Borussia Dortmund, która wcale nie jest już ani „kosmiczna”, ani „galaktyczna”, kilka tygodni wcześniej była w stanie zremisować u siebie z Realem 2-2 i nikt w Niemczech nie piał z tego powodu z zachwytu i nie wyrywał sobie w szale uniesienia włosów. Natomiast u nas po porażce 5-1 niektórzy na siłę umieszczali legionistów w panteonie polskich sław piłkarskich. Niestety, prawda jest taka, że Legia przegrała tylko 5-1 nie dlatego, że tak dobrze, ambitnie, zapamiętale walczyła, ale dlatego, że jak niektórzy przytomnie stwierdzili, Real urządził sobie tylko trening, a Legię potraktował jak sparing partnera...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%