Z archiwum reklamy • Do tej pory w naszym cyklu skupialiśmy się na reklamie prasowej, ewentualnie grafikach zamieszczanych w kalendarzach lub katalogach firm. Ale przedwojenna reklama, także w przypadku krapkowickich firm, to nie tylko anonse drukowane. To także ciekawe i całkiem przydatne gadżety. Oczywiście jakże inne niż dzisiejsze...
Dziś, kupując ubranie, nawet marek tak zwanej „średniej półki”, otrzymamy co najwyżej lichy, plastikowy wieszak, a nieraz i ten zabiorą nam przy kasie. Co innego przed wojną. Wtedy, kupując płaszcz, marynarkę, żakiet, czy garsonkę, otrzymywało się solidny drewniany wieszak. Zazwyczaj z wygrawerowanym napisem – reklamą sklepu bądź zakładu krawieckiego. I właśnie taki stary wieszak, ze sklepu odzieżowego Gerharda Kondli, stał się inspiracją do napisania tego tekstu...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz