Mecz weekendu • MKS Gogolin pewnie i wysoko pokonał na swoim boisku Spartę Paczków. Wszystkie bramki miejscowi zdobyli w pierwszej połowie, w której wręcz zdemolowali swoich rywali, prezentując przy tym wyśmienitą skuteczność – wszystkie celne strzały na bramkę Sparty lądowały w siatce.
Festiwal strzelecki w wykonaniu gospodarzy rozpoczął się bardzo szybko, bo już w trzeciej minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka szczęśliwie wpadła pod nogi Patryka Nikołajczyka. Ten uderzył ją bardzo nieczysto, ale ten kiks wystarczył i piłka powoli wtoczyła się do bramki. Dziesięć minut później znów Nikołajczyk znalazł się w wyśmienitej sytuacji aby podwyższyć prowadzenie MKS. Pędził z piłką na bramkę Sparty, ale dał się dogonić obrońcy, który w ostatniej chwili zablokował jego strzał. W odpowiedzi goście przeprowadzili kontrę zakończoną strzałem z dystansu Piotra Pacha, wybronionym przez Nikołajczyka. Do odbitej piłki dopadł Bobiński, ale piłka po dobitce uderzyła w słupek. Jednak co się odwlecze… Drugiego gola zdobył Mateusz Prefeta po pięknym uderzeniu pod poprzeczkę z 25 metrów w 21. minucie meczu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz