Zamknij

Spod samiuśkich Tater

12:41, 24.01.2017
Skomentuj
Zakopane • - To co działo się na trybunach to było coś niesamowitego. Jeszcze długo będziemy to wspominali – powiedział kibic skoków narciarskich z Żywocic (dane personalne do wiadomości redakcji). 
 
Autobusowa ekipa złożona z mieszkańców Żywocic i Większyc w sobotę i niedzielę (21-22.01) razem z innymi fanami skoków kibicowała podczas zawodów skoków narciarskich drużynowych i indywidualnych, które odbyły się na Wielkiej Krokwi. Przypomnijmy, że drużynowo triumfowali Niemcy przed Polakami i Słoweńcami, a indywidualnie najlepszy był Kamil Stoch. 
 
- Przeżycia niesamowite. Na trybunach było około 30 tys. widzów, a w samym Zakopanem podobno nawet 100 tys. kibiców. Kibicowali wszyscy od małych dzieci po emerytów. Kiedy skakali Polacy to był taki ryk, że nie było słychać spikera, który zapowiadał kto skacze. Ale szczególnie od apelu Adama Małysza, żeby kibicować wszystkim, kibice w Zakopanem nie szczędzą gardeł niezależnie od tego czy skacze Polak, Austriak czy Niemiec. To naprawdę rodzinny sport z niepowtarzalną atmosferą. Podczas całych zawodów nie widziałem żadnej zadymy czy niestosownego zachowania. Ludzie są dla siebie bardzo życzliwi, a o częstowaniu różnymi trunkami siebie nawzajem można opowiadać godzinami. To niezwykle sympatyczne – śmiał się nasz Czytelnik...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%