Zamknij

Ten Rynek nie miał szczęścia

12:49, 29.12.2015 Aktualizacja: 16:07, 30.12.2015
Skomentuj
Zdjęcie z historią w tle • Ciekawe i urokliwe zdjęcie otrzymaliśmy od naszej Czytelniczki. - Ten chłopiec na kucyku, to mój tato, a tamten w tle, to wujek. Zdjęcie wykonano w 1957 roku na krapkowickim Rynku – powiedziała mieszkanka Otmętu.
 
W tle widzimy kamienicę nr 4, w której mieścił się hotel robotniczy, nr 5 z masarnią i nr 6, którą z kolei zajmowało Prezydium Miejskiej Rady Narodowej oraz biblioteka. Uwagę zwracają jednak sterty trylinki – charakterystycznej sześciokątnej kostki betonowej, która w czasach  „demokracji ludowej” przeżywała swoją złota erę. Do tego stopnia, że chociaż była doskonałym rozwiązaniem na parkingi i drogi osiedlowe, to układano ją nawet na zabytkowych rynkach prowincjonalnych miast.
 
Wcześniej krapkowicki Rynek posiadał nawierzchnię wykonaną niemal całkowicie z kostki granitowej. Przetrwała ona wojnę i nawet w 1946 roku została wyremontowana. Później jednak okazała się niezbędna „na odbudowę Warszawy” lub podobne cele. W większości została rozebrana i wywieziona. Granitowy pozostał tylko zewnętrzny pierścień, resztę zastąpił beton i to bardzo średniej jakości...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%