środa, 13 Maj, 2015 - 10:00
Klasa A • Piłkarze LZS Żywocice w meczu z LKS Kazimierz nie zachwycili. Długo wchodzili w mecz i dopiero w drugiej połowie pokazali piłkę, do jakiej przyzwyczaili swoich kibiców. Dwie składne i skuteczne akcje wystarczyły do zainkasowania trzech punktów, choć okazji było znacznie więcej.
Â
Z powodu remontu nawierzchni boiska w Å»ywocicach gospodarze swoje mecze rozgrywajÄ… goÅ›cinnie na obiekcie OtmÄ™tu. Jednak jak na gospodarzy mecz zaczÄ™li niemrawo i niepewnie. CzÄ™sto siÄ™ mylili i jedna z takich pomyÅ‚ek pomiÄ™dzy bramkarzem, a jednym z obroÅ„ców mogÅ‚a siÄ™ zakoÅ„czyć stratÄ… bramki. LZS nie potrafiÅ‚ dÅ‚użej przytrzymać piÅ‚ki i po kilku podaniach traciÅ‚ inicjatywÄ™ na rzecz rywali. Przyjezdni w tym fragmencie gry zaprezentowali siÄ™ dużo korzystniej, grali szybciej i dokÅ‚adniej. ZwÅ‚aszcza ich napastnik Mateusz Mazurek napsuÅ‚ gospodarzom sporo krwi. ByÅ‚ dla nich po prostu za szybki i póki miaÅ‚ siÅ‚y objeżdżaÅ‚ obroÅ„ców LZS jak chciaÅ‚.Â
Â
Â
To jest część artykułu.
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Autor:
PAUL
Dodaj komentarz