Żyj i pozwól żyć innym

Felieton naczelnego • Nie wiem, kto jest autorem tego powiedzenia, ale w całym swoim życiu starałem się być wierny tej mądrości, dlatego właśnie tymi słowami chciałbym zwrócić się do Zarządu Spółki „Bastech” – wydawcy „Tygodnika Krapkowickiego”, a może konkretniej, do pani Joanny Bassek, prezesa spółki-redaktora naczelnego i jej męża pana Konrada Basska, wiceprezesa spółki „Bastech”. W dwóch ostatnich numerach „Tygodnika Krapkowickiego” pojawiły się dwa kolejne artykuły poświęcone mojej skromnej osobie oraz „gazetce”, jak pogardliwie nazwano „Nowiny Krapkowickie”. 

 

W artykule sprzed tygodnia „Zarząd Spółki Bastech”, bo tak właśnie podpisali się autorzy lub autor tego tekstu, po raz kolejny powtarza niesprawdzone informacje dotyczące „Nowin Krapkowickich”. Tym razem „zarząd”, albo pani Joanna i pan Konrad Bassek, zajęli się sprawą współpracy „Nowin Krapkowickich” z gminą Strzeleczki i funduszom, które ten samorząd wydaje na „Nowiny” i „Tygodnik”. Oczywiście okazuje się, że Strzeleczki wydają na „Tygodnik” więcej pieniędzy, co właściciele tej gazety tłumaczą, jakoby „ich wydawnictwo wykonywało dla gminy dodatkowe usługi niezwiązane z gazetą – na przykład wydruk kalendarzy” oraz, że ich gazeta dociera do „nieporównywalnie większej liczby Czytelników” i tu, o dziwo, powołują się na nakład swojej gazety, a nie na jej rzeczywistą sprzedaż?! Co więcej, uparcie insynuują, powołując się na słowa radnego Marka Pietruszki, „wątpliwości co do relacji pomiędzy wójtem, a redaktorem naczelnym” – czyli mną. Trudno polemizować z tego typu argumentami, tym bardziej, że po pierwsze, państwo Bassek nie znają ani nakładu, ani rzeczywistej sprzedaży „Nowin Krapkowickich”.  Po drugie, wątpliwości co do charakteru moich relacji z wójtem Kurpielą pozostawiam w sferze domysłów właścicieli „Tygodnika Krapkowickiego”, jednak skoro sprowadzają spór ze mną do tego poziomu, zapytam o charakter ich relacji na przykład z burmistrzem Gogolina Joachimem Wojtalą, starostą Maciejem Sonikiem i jego zastępczynią Sabiną Gorzkullą-Kozot?