Zamknij

Miasto, którego nie będzie

12:13, 23.01.2014 Aktualizacja: 10:56, 27.01.2014

Część dziesiąta • Rewolucja przemysłowa spowodowała niespotykany wcześniej przyrost ilości mieszkańców miast. W poszczególnych ośrodkach, wraz z budową kolejnej fabryki i powstawaniem wokół niej kolejnych osiedli mieszkaniowych, stale pogarszały się warunki życia ogółu mieszkańców. Wszechobecny zgiełk, smród i ciasnota nie pozostawały bez wpływu na zdrowie fizyczne i psychiczne ludności. Jeszcze w XIX wieku naukowcy odkryli tę prawdę, że człowiek do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje odpoczynku i rekreacji – spokoju i ciszy wśród zieleni, ale też przestrzeni i ruchu na świeżym powietrzu.

 

Nasze miasto miało to szczęście, że wielki przemysł dotarł tu wtedy, kiedy zdawano już sobie sprawę ze wspomnianych prawidłowości. Już w 1899 roku w Krapkowicach powstało Towarzystwo Upiększania Miasta, które rozpoczęło starania o utworzenie dużego parku miejskiego, będącego miejscem niedzielnego wypoczynku mieszkańców. Piękny park otworzono w 1904 roku i był do drugi co do wielkości ogólnodostępny teren tego typu na Śląsku. Przed wojną Krapkowice posiadały też boisko piłkarskie oraz plażę miejską nad Osobłogą. Otmęt miał jeszcze więcej szczęścia, gdyż pierwszy zakład przemysłowy w 1931 roku zaczął stawiać tu czeski koncern Bata, którego szef Tomaš Baťa był zafascynowany ideą miasta–ogrodu. Każde batowskie osiedle z założenia miało tonąć w zieleni oraz być wyposażone w infrastrukturę sportową. Otmęt w 1937 roku posiadał już niewielki, ale pięknie utrzymany park i - chyba jako jedyna wieś w III Rzeszy - ogólnodostępny kompleks rekreacyjno –sportowy z pełnowymiarowym boiskiem, kortami tenisowymi i basenami letnimi. W 1966 roku, w momencie opracowywania planu zagospodarowania przestrzennego Krapkowic (stanowiących już z Otmętem jeden organizm miejski) stan infrastruktury sportowo-rekreacyjnej oraz urządzonych terenów zielonych nie przedstawiał się już tak rewelacyjnie, jednak nadal był przyzwoity. Niemniej, mając na uwadze przewidywany rozwój miasta w kolejnych dekadach i rosnące standardy, należało pomyśleć o budowie nowych obiektów i zagospodarowaniu terenów rekreacyjnych.   

 

Cały artykuł w papierowym wydaniu "Nowin Krapkowickich"

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%