Co kryły szafy śląskich babć

Chorula • W środę (27.11) sala tutejszego Centrum Aktywizacji Wiejskiej dosłownie pękała w szwach. Kilkudziesięciu mieszkańców i gości nie tylko z terenu gminy Gogolin wzięło udział w fascynującej prelekcji i otwarciu wystawy „We szranku u Oumy”.

Jak czytamy w zaproszeniu, „We szranku u Oumy” to historia o tym, „jak roku pańskiego baba z Namysłowa a chłop z Galicji ze wsi Wygon zza twierdzy przemyskiej na Śląsk zjechali a ciekawość ich wzięła, co Ouma w szafie trzymają”. Skąd wziął się pomysł, by zebrać kolekcję związaną ze śląskimi strojami ludowymi oraz codziennym ubiorem Ślązaków na przełomie XIX i XX wieku? Wyjaśnił to z właściwym sobie humorem jeden z organizatorów wystawy Dariusz Wandrowski...