Liga okręgowa • Ta sztuka udała się graczom MKS po raz pierwszy od lat. Poprzednie mecze kończyły się remisami bądź zwycięstwami ówczesnego lokalnego rywala, czyli Otmętu. Wreszcie się udało. Po dobrym i szybkim meczu Gogolin wygrał na własnym boisku 3-1, a graczem meczu śmiało można ogłosić napastnika MKS Andrzeja Koconia, który zdobył pierwszego gola dla gospodarzy i asystował przy trzecim.
Mecz od samego początku toczył się w szybkim tempie. Oba zespoły zaczęły z dużym zaangażowaniem i wybitnie ofensywnym nastawieniem. Stąd dużo w nim było walki o piłkę, o fiarnych i nterwencji i częstych zwrotów akcji. Jednak przewaga była po stronie gospodarzy, którzy szanowali piłkę, grali dłuższe akcje i częściej oddawali strzały na bramkę. Trzeba też przyznać, że grali czyściej od rywali, pierwszy faul MKS sędzia odgwizdał dopiero w 31 minucie meczu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz