Zamknij

Nikołajczyk obronił remis

13:30, 25.04.2017
Skomentuj
IV liga • Po meczu obaj trenerzy byli wyraźnie zadowoleni z remisu swojego zespołu, nie szczędzili też komplementów rywalom. - To najsilniejsza drużyna, z jaką graliśmy wiosną – mówił opiekun MKS Gogolin. - Wiedzieliśmy, że Gogolin to solidny, wybiegany zespół. Dzisiaj spotkały się dwa równorzędne zespoły – stwierdził szkoleniowiec Porawia Większyce. 
 
Lider w Gogolinie chyba nieco rozczarował, choć zaprezentował się bardzo dobrze. Rywale z wielką łatwością przedostawali się na pole karne gogolinian, jednak nie potrafili skutecznie zakończyć swoich akcji. Klasycznym przykładem były sytuacje z końcówki spotkania, w których wprowadzony na boisko w 65. minucie Bartosz Adamus mógł zapewnić gościom prowadzenie...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%