Optymizm w umiarze

IV liga • W poprzednim sezonie na pewno nie mogliśmy się wstydzić zespołów, które reprezentowały powiat krapkowicki w IV lidze - najwyższej lidze regionalnej. Każdy kto przyjeżdżał do Gogolina spodziewał się ciężkiej przeprawy z miejscowym MKS-em, walki do ostatniej minuty. Natomiast krapkowiczanie kilkakrotnie zaskoczyli swoich kibiców wysokimi zwycięstwami odnoszonymi najczęściej na wyjazdach.

 

Ostatecznie Gogolin zakończył rozgrywki na wysokim siódmym miejscu, Krapkowice były dwa oczka niżej. Zakładając optymistyczny wariant, gdyby Gogolinowi udało się wygrać kilka spotkań, w których nasz zespół mając przewagę nie potrafił udokumentować jej bramkami, MKS zameldowałby się w pierwszej piątce. W Krapkowicach, które w ubiegłym sezonie były debiutantem w IV lidze, od początku mówiono, że cel na poprzedni sezon to spokojne utrzymanie w tej klasie rozgrywkowej. W sezonie 2016/2017 jednym i drugim udało się założenia zrealizować. Czy w nadchodzącym sezonie będzie podobnie?...