Zamknij

Spóźniony klimat dla inwestycji

13:08, 28.02.2017
Skomentuj
reo
Ten spór trwa od wielu lat • Praktycznie od momentu otwarcia autostrady A4, kiedy to rozbudziły się apetyty na dynamiczny rozwój Krapkowic i całego powiatu. 
W dyskusji nad wykorzystanymi i niewykorzystanymi szansami samorządowcy są stroną, która twierdzi, że miasto prze do przodu, innego zdania jest wielu krapkowiczan, którzy narzekają na brak ciekawych ofert pracy i marazm, w którym ugrzęzło miasteczko, które kochają i z którym utożsamiają się jedni i drudzy. 
 
Drugi wiceburmistrz Krapkowic Andrzej Brzezina to człowiek z zewnątrz, nie obarczony naszymi krapkowickimi uprzedzeniami i rutyną. Od momentu zatrudnienia Brzeziny w Urzędzie Miasta i Gminy stał się on największym piewcą krapkowickiego sukcesu. 
 
Cudze chwalicie, swego nie znacie?
Na ostatnim spotkaniu zorganizowanym dla krapkowickich przedsiębiorców przez samorząd gminny Andrzej Brzezina po raz kolejny wychwalał atuty i możliwości Krapkowic. - Ludzie z Krapkowic może nie doceniają dobrego klimatu dla biznesu w mieście, ale wiele osób potwierdza, że w Krapkowicach bardzo dużo się dzieje. Na przykład kiedy jadę do Brzegu czy Nysy. Również bardzo dużo ludzi z Ozimka, z którego pochodzę, twierdzi, że Krapkowice rozwijają się kilka razy szybciej niż Ozimek, ale może my tego nie widzimy – mówił drugi wiceburmistrz, potwierdzając fakt dynamicznego rozwoju między innymi tym, że w krapkowickich firmach w ostatnich miesiącach masowo zatrudniani są imigranci zarobkowi z Ukrainy...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%