Klasa A • W derbowym spotkaniu pomiędzy KS II Krapkowice i LZS Żywocice sędzia pokazał aż trzy czerwone kartki. Na każdą z nich zawodnicy obu drużyn najzwyczajniej w świecie zasłużyli. Osłabiony brakiem dwóch graczy LZS uległ 5-0.
Pierwszą czerwoną kartkę arbiter pokazał już w drugiej minucie meczu kiedy to Robert Bartela świetnie podał do Szymona Jadasza, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem KS został pociągnięty za koszulkę i wywrócony przez obrońcę Krapkowic Krzysztofa Krakowiana. Sędzia nie wahał się ani chwili i pokazał czerwoną kartkę. Grający w przewadze goście zwietrzyli swoją szansę i ostro wzięli się do roboty. Za sprawą doskonale podającego Barteli w dogodnych sytuacjach znalazł się ponownie Jadasz, ale Szmilewski nie dał się zaskoczyć i pewnie interweniował. W 22. minucie padł pierwszy gol, ale dla gospodarzy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz