II liga – piłka ręczna kobiet • Nasze szczypiornistki gościły ostatnią drużynę rozgrywek UKS Imperium Katowice. Przeciwniczki zgromadziły dotychczas zaledwie jeden punkt za remis z SPR II Olkusz. Nic więc dziwnego, że wszyscy spodziewali się łatwego zwycięstwa i pewnych punktów.
Ale rzeczywistość okazała się inna… To Imperium od początku spotkania nadawało ton grze i to nie w wyniku jakichś szczególnie wyszukanych akcji i bajecznej technice, lecz po prostych błędach Otmętu. Krapkowiczanki trzy pierwsze akcje zakończyły niecelnymi rzutami. Imperium było skuteczniejsze i objęło prowadzenie 2-0. Pierwsza bramka dla Krapkowic padła dopiero w 5. minucie i zdobyła ją Agnieszka Blozik. Chwilę później Roksana Ptasznik wyrównuje, ale przyjezdne znów odskakują na dwa gole. W 11. minucie jest już 2-6 dla Katowic i nic nie wskazuje na poprawę gry Otmętu. Nasze zawodniczki grają wolno i bardzo nieskutecznie, a akcje jeśli już kończone są rzutami, to zbyt lekkimi, by zaskoczyć bramkarkę przyjezdnych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz