piÄ…tek, 6 Czerwiec, 2014 - 08:00
Klasa W • Krapkowiczanie swoją pierwszą bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry, gdy goście myślami byli już zapewne w szatni. Druga bramka padła na początku drugiej, kiedy zawodnicy z Głuchołaz jeszcze na dobre z niej nie wyszli. Dwa gole strzelone na przestrzeni ośmiu minut ustawiły cały mecz, dając miejscowym zasłużone zwycięstwo.
Â
O pierwszej poÅ‚owie tego meczu można powiedzieć tylko, że siÄ™ odbyÅ‚a. CaÅ‚a gra koncentrowaÅ‚a siÄ™ w Å›rodkowej strefie boiska, gdzie toczyÅ‚a siÄ™ umiarkowanie zażarta i niezbyt agresywna walka o piÅ‚kÄ™. Zawodnicy obu drużyn sprawiali wrażenie, jakby nie chcieli przeciwnikom zrobić krzywdy, ani tym bardziej strzelić im gola. StÄ…d dÅ‚ugie fragmenty meczu bez faulu, w których gwizdek arbitra milczaÅ‚ jak zaklÄ™ty. Również bramkarze nie mieli w pierwszej poÅ‚owie zbyt wiele roboty, a wszystkie celne strzaÅ‚y można byÅ‚o policzyć na palcach jednej rÄ™ki.Â
Â
Â
To jest część artykułu.
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Autor:
PAUL
Dodaj komentarz