czwartek, 14 Sierpień, 2014 - 07:00
Zdzieszowice • Kibice Ruchu przecierali oczy ze zdumienia, gdy dowiedzieli się, że nie mają co liczyć na tańsze bilety w kolejnym sezonie ligowym – pomimo spadku drużyny o jedną klasę niżej. W konsekwencji czego aktualnie na mapie trzecioligowców (grupa opolsko-śląska) „Zdzichy” mają jedne z najdroższych biletów.
Kibic, chcący udać się na stadion przy ulicy Rozwadzkiej, musi wyłożyć z własnej kieszeni 10 złotych. Na ulgę w postaci 6 złotych za wejściówkę mogą liczyć: młodzież od 13-16 lat, kobiety oraz emeryci. Dzieci do lat 13 wchodzą na stadion za darmo. Krystian Chmiel - sternik klubu polskiej stolicy koksu jest szanowany za sposób, w jaki stara się zarządzać swoją drużyną. Tuż po ponownym objęciu sterów prezes zadeklarował, że zrobi wszystko, by klub funkcjonował jak najlepiej pod względem finansowym, organizacyjnym oraz sportowym – nikt raczej nie ma większych zastrzeżeń do tych kwestii. Jest jednak druga strona medalu. Sympatykom Ruchu nie w smak, że prezes Chmiel wykazuje zbyt mało chęci w kontekście współpracy z kibicami.
To jest część artykułu.
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Autor:
MB
Dodaj komentarz