Naostrzenie ma znaczenie

Młodzi z klasą! • „Wrażliwy, kreatywny, zdolny, towarzyski” – tak mówią o Marcelu Sojce jego koledzy z klasy. „Miły i przystojny” – dodają jednym tchem koleżanki mieszkańca Krępnej. Nasz dzisiejszy bohater marzy o tym, aby kiedy dorośnie, oddać się bez reszty sztuce. – Chciałbym w przyszłości założyć swoją pracownię artystyczną, w której każdy mógłby przyjść i zamówić coś dla siebie – wyznaje Marcel.

 

Na artystyczne zacięcie nastolatka zwrócili uwagę jego rodzice, gdy miał trzy lata. – Pamiętam taką sytuację z wizyty naszych krewnych. Wszyscy się wygodnie rozsiedli, rozmawiamy, jemy... - A gdzie Marcel? - ktoś zapytał. Po chwili okazało się, że maluch, gdzieś w kącie zapamiętale przerysowuje jakieś zwierzęta z książki na wielką kartkę formatu A2 – śmieje się pan Henryk, tata Marcela. – Robił to tak precyzyjnie, że rodzina goszcząca u nas była zachwycona – wspomina pani Irena, mama nastolatka.