Rozmowa z Rafałem Tannenbaumem, prezesem LZS Racławiczki.
Pierwszy sukces zarządu już jest. Udało się zatrzymać w klubie trenera.
Tak, bardzo się cieszymy, że trener Bella zgodził się poprowadzić drużynę w rozgrywkach klasy okręgowej.
Jaki budżet udało się zgromadzić na ten sezon? Jak by go pan nazwał, budżetem marzeń, przetrwania, czy na miarę oczekiwań klubu?
Mógł być lepszy. Nie udało nam się pozyskać sponsora, który zabezpieczyłby wydatki na naszą działalność. Jesteśmy małą gminą, nie ma tu dużych koncernów czy zakładów, choć wiem że nawet gdyby były to i tak bardzo ciężko jest namówić je do finansowania sportu. Takie czasy. Ale na udział zawodników w okręgówce mamy obiecane środki z budżetu gminy. To w zupełności wystarczy.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz