Krapkowice • Jeden jest matematykiem, drugi informatykiem, obaj zafascynowani są piwem i jego smakami. Bracia z Głogówka Marek i Łukasz Szała opowiadali o piwnej rzeczywistości na spotkaniu zorganizowanym w Galerii „Studnia” przy „Zamkowym Młynie”.
- Dzisiejszą prezentację zrobiliśmy dla artystów ze stowarzyszenia „Pasja”, ale my też jesteśmy takimi trochę artystami zafascynowanymi różnymi stylami piwnymi – stwierdził Marek Szała, opowiadając nam o złocistym trunku. Na spotkaniu można było nie tylko spróbować piwa ważonego domowym sposobem, ale także skosztować domowych przekąsek, które zwykle spożywa się przy jego piciu.
W poszukiwaniu najlepszego
Piwa ważone przez braci Szałów mają szlachetny, oryginalny i niepowtarzalny smak. – Pijemy piwa, które są zupełnie inne niż popularny i ogólnie dostępny eurolager (piwo produkowane przez większość koncernów piwowarskich, na bazie drożdży dolnej fermentacji, wysoko odfermentowane, smakowo dosyć czyste – przypis redakcji). Piwo może mieć bardzo wiele smaków i aromatów, właściwie można je porównać do wina. Jest bardzo wiele gatunków piw różnych od siebie, ale z racji tego, że nie można ich było w Polsce dostać, postanowiliśmy je sami tworzyć i szukać piwa, które by nam najbardziej smakowało – mówi Marek Szała...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz