Zamknij

Szkoda Gogolina

13:31, 17.10.2017
Skomentuj
IV liga • Wielka szkoda, bo Gogolin przegrał kolejny mecz, którego przegrać wcale nie musiał. Jedyna bramka w tym spotkaniu to taka, o której można powiedzieć, że to raczej „bramkarz ją wpuścił, niż zawodnik strzelił”. Pogoda minionej soboty piłkarzom obu zespołów dopisała, było bezwietrznie, temperaturowo w sam raz i oczywiście bardzo słonecznie. No właśnie, najprawdopodobniej to słońca oślepiło bramkarza MKS Gogolin Mateusza Nikołajczyka, który w 65. minucie meczu wyszedł zbyt daleko z bramki i został chytrym lobem pokonany przez Beniamina Glinkę. Lob uderzony przez Glinkę dosłownie o centymetry minął rękawice Nikołajczyka. Potem piłka powoli toczyła się do bramki, ale bramkarz MKS był zbyt daleko aby ją dogonić i zażegnać niebezpieczeństwo. Bramka – kuriozum ustawiła mecz. Goście od tego momentu skupili się na grze obronnej i umiejętnie rozbijali ataki gogolinian. Po tej niezasłużonej porażce sytuacja MKS Gogolin w tabeli staje się coraz trudniejsza...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu nowinykrapkowickie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%