Zamknij

W kamienicy u Gdyni

14:26, 22.01.2019
Skomentuj

Z archiwum reklamy • „Kupując zegarki u Korbsteina, zawsze będziesz na czas w swojej służbie” - cóż, po polsku się nie rymuje, ale tyle mniej więcej znaczy hasło reklamowe Paula Korbsteina, który w latach 30. minionego wieku handlował przy krapkowickim Rynku złotem i zegarkami właśnie.

Sklep z zegarami i artykułami jubilerskimi Korbsteina mieścił się w rynkowej kamienicy nr 2, po prawej stronie, gdzie dziś mieści się salonik prasowy. Można w nim było kupić ozdobne zegary ścienne, kunsztowne czasomierze kieszonkowe na łańcuszku, czy też wchodzące dopiero do mody męskiej zegarki naręczne (panie, a raczej bogate damy, używały malutkich naręcznych zegarków już od końca XIX wieku, ale raczej w celach ozdobnych). Drugim rodzajem asortymentu oferowanym przez Korbsteina była złota biżuteria, nieraz wysadzana drogocennymi kamieniami...

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%