Zamknij

Wyścigi na Straduni

10:54, 21.06.2016
Skomentuj
Stradunia • Marek Ochlast i Krzysztof Miczka znają się od wielu lat i wzajemnie odwiedzają. Podczas jednego z takich spotkań obu mieszkańców Straduni narodził się pomysł organizacji wyścigów na rzeczce Straduni. 
 
Pomysł ten wydawał się mocno nierealny, ponieważ rzeczka jest bardzo płytka i zarośnięta. Jak więc na niej zorganizować zawody wodniackie? – po zastanowieniu i dyskusji przyszło rozwiązanie tego problemu. – Naszym pierwszy pomysłem był spływ kajakowy, ale rzeka jest w wielu miejscach niespławna, więc pomysł nie wypalił. Pomyśleliśmy, że fajnie byłoby się na rzece pościgać. Chcieliśmy ścigać się od wodospadu, który jest nieco dalej, ale nie udało się, bo tam rzeka jest mocno zarośnięta. Zbudowaliśmy więc tamę, która umożliwiła swobodne pływanie na odcinku ponad 100 metrów. Czterech kolegów zebrało kamienie z dna i wybudowało tamę, którą uszczelniliśmy folią. Już jutro tama zostanie rozebrana – opowiadał Marek Ochlast. W niektórych miejsach uzyskano prawie 1,5 metra głębokości. Ścigało się świetnie, bo dna jednostek pływających nie ocierały się o dno rzeki...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%