10 worków w stanie spoczynku

Interwencja • Czytelniczka (dane do naszej wiadomości) uważa, że pomimo ciągłych podwyżek cen wywozu śmieci, jakość tych bardzo istotnych usług komunalnych, ulega systematycznemu obniżeniu. Jako mankamenty wskazuje zbyt rzadki wywóz odpadów posegregowanych, brak informacji o terminach wywózki oraz likwidację akcji wywozu odpadów wielkogabarytowych. Oto jej opinia:

- Pomimo tego, że sukcesywnie zwiększają się opłaty za wywóz śmieci poziom usług z roku na rok jest moim zdaniem coraz niższy. Zastanawiam się dlaczego wywóz odpadów posegregowanych jest tak rzadki. Worki z plastikami w miesiącach letnich, kiedy najwięcej zużywa się plastikowych butelek, jest tylko raz w miesiącu. Wywóz papieru jeszcze rzadziej, a wywóz odpadów zielonych, moim zdaniem, jest zbyt częsty. Skutek tego jest taki, że właściciele domków jednorodzinnego czasami przechowują na swoim podwórku nawet po dziesięć pełnych worków śmieci oczekujących na wywiezienie?! Zastanawiam się gdzie mamy trzymać te worki, może przeznaczyć na nie specjalne pomieszczenie? Tylko kto będzie za to płacił – gmina, a może śmieciowy operator? Praktycznie nie ma też informacji o terminach wywózki, a moim zdaniem taka informacja powinna być jak najbardziej wyeksponowana na stronie Urzędu Gminy. Ludzi bardziej interesuje to kiedy mają wystawić kubły czy worki niż ciągła i nachalna autopromocja danego wójta czy burmistrza. Kolejna kwestia - dlaczego zlikwidowano akcję wywozu odpadów wielkogabarytowych? Przecież szczególnie dla osób starszych wywiezienie takich odpadów na PSZOK na własną rękę jest ogromnym problemem oraz dodatkowym wydatkiem, na który nie każdego stać. I może właśnie dlatego, że wywóz śmieci jest taki drogi i tak niskiej jakości, nasze lasy, łąki i pola wciąż są pełne śmieci… – mówiła nasza Czytelniczka.