Krapkowice • Choć pojemniki na psie kupy przyjęły się praktycznie w całej Europie i w wielu miejscach w Polsce, nie przyjęły się w Krapkowicach. Nasza Czytelniczka (dane do wiadomości redakcji) nie szczędzi słów krytyki pod adresem mieszkańców i samorządowców. W pojemniku na psie odchody ustawionym na trawniku przy ulicy Szkolnej w Krapkowicach, tuż przed tak zwanym ośrodkiem zdrowia jest wszystko tylko nie to, co być tam powinno.
- Bardzo często tamtędy przechodzę i od kiedy pamiętam ten pojemnik nie działa tak jak powinien. Nie chcę szukać winnych, ale w tym przypadku trzeba ich znaleźć - to mieszkańcy Krapkowic, którzy nie wiedzą do czego służy to urządzenie. Byłam w wielu miejscach i widziałam, jak właściciele psów korztystali z worków i wyrzucali je do tego urzadzenia, niestety w Krapkowicach takie zachowania wciąż są rzadkością. To bardzo źle świadczy o niektórych mieszkańcach miasta, którym po prostu brak kultury. Dodatkowo o tym śmietniku chyba zapomnieli samorządowcy. Nie chcę pochopnie wskazywać palcem, bo dokładnie nie wiem któ jest za ten teren odpowiedzialny, ale chyba kilka lat temu jedna z prominetnych osób w Starostwie Powiatowym w Krapkowicach chwaliła się na swoim Facebooku pomysłem umieszczenia tutaj śmietnika na psie odchody. Teraz Powiat Krapkowicki jakby zapomniał o tym miejscu. Czyżby udawał, że go nie ma? Moim zdaniem to wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd... - mówiła krapkowiczanka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz