Zamknij

Blaski i cienie kampanii wyborczej

14:34, 10.05.2024 neo Aktualizacja: 15:04, 10.05.2024
Skomentuj

Część pierwsza. Kiedy opadł już „bitewny” kurz przyszła pora, aby bez zbędnych emocji, wrócić do kampanii, która moim zdaniem była jedną z najciekawszych od 1990 roku. Mieszkańcy Powiatu Krapkowickiego byli świadkami nie tylko nieoczekiwanych zwrotów akcji, ale także błędów, które zdecydowały o takich czy innych wyborach…

Jednak zanim zajmiemy się analizą kampanii w naszym powiecie warto przypomnieć, że poziom „obywatelskości” wyrażający się również, a może i przede wszystkim, w uczestnictwie w wyborach, wciąż jest u nas daleki od zadowalającego. 27 maja 1990 roku podczas pierwszych wolnych wyborów samorządowych w Polsce do urn poszło nieco ponad 42% uprawnionych, a 34 lata później tylko niecałe 10 procent więcej! Na Opolszczyźnie, która tradycyjnie zajmuje ostatnie frekwencyjne miejsce w kraju, udział w wyborach był tylko o cztery punkty procentowe wyższy niż w 1990 roku i wyniósł nieco ponad 46%.

KWW Unia Obywateli

Naszą analizę kampanii wyborczej zacznijmy od ugrupowania z jednej strony najbardziej tajemniczego, z drugiej niezwykle skutecznego. Mowa o KWW Unia Obywateli. Okazuje się, że ten komitet od kilku wyborów regularnie „zbiera” głosy i uzyskuje mandaty w wyborach do Rady Powiatu Krapkowickiego. Robi to pomimo tego, że prowadzi bardzo minimalistyczną kampanię wyborczą w porównaniu do swoich rywali. Jeszcze w 2018 roku Unia zgromadziła na swoich listach stosunkowo znanych kandydatów, mowa o Dariuszu Willimie – liderze komitetu, Stanisławie Burkacie z Gogolina czy Mariuszu Pieszkale ze Zdzieszowic. Wszyscy ci trzej panowie wcześniej byli radnymi powiatowymi. Pięć lat temu Unia zdobyła ponad 2,7 tys. głosów i wprowadziła dwójkę radnych do Rady Powiatu Krapkowickiego.

Unia jak... Unia

Kiedy prześledzimy Facebooka należącego do tego komitetu okazuje się, że przed wyborami w 2018 roku coś się na nim dzieje, są plakaty z liderami poszczególnych list i kandydaci, jest filmik o tym, że zarejestrowano listy UO oraz ogólne i demagogiczne w swoim wyrazie postulaty typu: „Zadbaj o praworządność, demokratyczne zasady, wielość poglądów, autentyczną proeuropejskość i faktyczną samorządność! Zmieniaj z nami Powiat Krapkowicki” albo „Unia Obywateli podobnie jak Unia Europejska to: godność każdego człowieka, wolność, równość, demokracja, państwo prawa, poszanowanie praw człowieka w tym praw mniejszości, solidarność i równość kobiet i mężczyzn” oraz „Unia Obywateli w Radzie Powiatu to więcej Europy w powiecie. Więcej Europy to otwartość, partnerstwa międzynarodowe i nastawienie na pozyskiwanie funduszy europejskich. 21 października wybierz Unię”! Zero konkretów. Zero postulatów dotyczących Powiatu Krapkowickiego! Zero programu wyborczego!

Trzecia siła w Powiecie!

Generalnie tak prowadzona kampania wyborcza nie przeszkodziła Unii Obywateli w 2018 roku uzyskać wspomniane 2,7 tysiąca głosów! Po wyborach 21 października 2018 roku na tym profilu  odnotowano zwycięstwo koalicji KWW Macieja Sonika i KWW Unia Obywateli, a Unię nazwano nawet „trzecią siłą” w radzie powiatu. Wynik komitetu, który w ten sposób prowadził swoją kampanię mógł zaszokować. Ale to jeszcze nic! Okazuje się, że Facebook KWW Unia Obywateli zatrzymał się właśnie na wyborach z października 2018 roku!? O tegorocznej kampanii i wyborach profil nawet nie wspomina, nie istnieje też strona www komitetu! „Unia” nie istniała nie tylko w Internecie, ale w porównaniu do komitetów konkurencyjnych kandydaci Unii Obywateli niewidoczni byli także na ulicach. Nie było ich bilbordów, plakatów, ulotek, a jeśli nawet były to w znikomej ilości. „Konia z rzędem” temu, kto zapoznałby się z jakimś programem wyborczym tego ugrupowania. Najprawdopodobniej Unia takiego programu po prostu nie miała! W tym roku zabrakło nawet demagogicznych i bezsensownych haseł typu: „Unia Obywateli w Radzie Powiatu to więcej Europy w powiecie...”.

Nic o nas nie wiesz, ale zagłosuj…

Pomimo tego, że Unia Obywateli prowadziła kampanię w stylu „bądźmy mniej znani – będziemy bardziej wybieralni” kandydaci tego komitetu zdobyli stosunkowo dużą ilość głosów, bo 2 111, i wprowadzili dwoje radnych do Rady Powiatu Krapkowickiego – Sabinę Kasiurę (Krapkowice, ponownie wybrana) i Tomasza Damrata (Zdzieszowice). O KWW Unia Obywateli wiadomo tylko tyle, że jest „przybudówką” KWW Macieja Sonika i po każdych wygranych wyborach jej radni wchodzą w koalicję z komitetem starosty Sonika zapewniając mu kolejne lata rządów w Powiecie Krapkowickim. Można powiedzieć, że motywy tych wyborców, którzy głosują na to ugrupowanie pozostają tajemnicą. Logiczne powinno być to, że jeśli ktoś chce zagłosować na kandydatów KWW Macieja Sonika prościej byłoby mu zagłosować bezpośrednio na nich, a nie na Unię Obywateli, która w przeciwieństwie do KWW Sonika nie tylko nie prowadziła kampanii wyborczej, ale także miała ani programu, ani pomysłów na rozwój Powiatu Krapkowickiego. Popularność KWW Unia Obywateli pozostaje zatem niezrozumiałym fenomenem nie tylko tegorocznych wyborów…

Ciąg dalszy nastąpi…

(neo)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%