Gogolin • "Taką sytuację zobaczyłem w Gogolinie" - napisał do nas nasz Czytelnik (dane do naszej wiadomości), który około 8.00 rano w środę (29.11) przesłał nam kilka zdjęć piaskarki, która jechała sobie spokojnie po głównej ulicy Gogolina - ulicy Krapkowickiej. Według jego relacji piaskarka sypała piachem i solą po czarnej dobrze odśnieżonej, a więc przylepnej i w miarę bezpiecznej nawierzchni.
Rozumiemy, że zima zaskoczyła nie tylko drogowców, ale nas wszystkich, jednak pomimo to zalecamy rozsądek i umiar w walce ze śniegiem, gołoledzią, lodem i tym no wyleciało nam z głowy, błotem pośniegowym. Póki co wydaje nam się, że drogowcy dają radę, a wy jakie macie zdanie w tym temacie?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz