Zamknij

Po akcjach indywidualnych

13:16, 17.03.2015 Aktualizacja: 09:36, 01.04.2015
Skomentuj
Liga okręgowa • Przy tak niefrasobliwie grającym w obronie rywalu wynik 4-1 to najłagodniejszy „wymiar kary”. Niestety gogolinianie zagrali brzydko, choć należy gratulować im zasłużonego zwycięstwa. Ten zespół przyzwyczaił nas do miłej dla oka zespołowej gry, ataków dużą ilością zawodników i dominacją na całym boisku. Tej marcowej soboty na stadionie MKS tego wszystkiego niestety zabrakło. 
 
Gogolin już w drugiej minucie stracił bramkę. Potem atakował i po 35 minutach nareszcie wyrównał za sprawą Patryka Nikołajczyka. Jednak zwycięskie bramki dla MKS padały już po przerwie po indywidualnych akcjach gogolińskich zawodników, którzy albo wykorzystywali nonszalancję bramkarza i obrońców z Rusocina lub brak ich podstawowych umiejętności. 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%