Burkat - Wojtala 2-0

Przypomnijmy, że na początku stycznia tego roku Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich umorzyła postępowanie w sprawie rzekomego niedopełnienia obowiązków służbowych, jakiego miał się dopuścić prezes Burkat. Na Burkata zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury złożył pełniący wówczas obowiązki prezesa spółki komunalnej Tomasz Kilka. W zawiadomieniu Kilka obarczał Burkata „ciężkim niedopełnieniem obowiązków pracowniczych i niegospodarnością”. Okazuje się, że Kilka nie poprzestał na zawiadomieniu prokuratury, bo złożył jeszcze zawiadomienie do rzecznika finansów publicznych.

 

Przypomnijmy, że Stanisław Burkat był nie tylko prezesem Komunalnego Przedsiębiorstwa Wielobranżowego w Gogolinie, ale i wieloletnim radnym powiatowym. W ostatnich wyborach samorządowych Burkat dostał się do Rady Powiatu Krapkowickiego z listy Mniejszości Niemieckiej. Były prezes twierdzi, że kiedy został wybrany na wiceprzewodniczącego Rady Powiatu nie spodobało się to burmistrzowi Joachimowi Wojtali, który zwolnił go z pracy. Pikanterii całej sprawie dodaje również fakt, że nazwisko Stanisława Burkata pojawiało się coraz częściej na giełdzie kandydatów na burmistrza Gogolina w zbliżających się wyborach samorządowych. Po odwołaniu Burkata ze stanowiska prezesa przez burmistrza Joachima Wojtalę, burmistrz jeszcze przez krótki czas oficjalnie angażował się w całą sprawę (między innymi domagając się od Rady Powiatu Krapkowickiego zgody na zwolnienie radnego z pracy), jednak później oficjalnie starał się już w niej nie występować, wyręczając się byłym prezesem Kilką. Burkat od początku jednak za sprawcę swojego zwolnienia uważa Wojtalę.