Czy to bomba ekologiczna?

Malnia – Gogolin. Ponad 180 000 metrów sześciennych odpadów przemysłowych kryje w sobie nieczynny kamieniołom na tak zwanej „Emilówce” położonej między Malnią, a Gogolinem. Zgromadzonymi na „Emilówce” odpadami można by wypełnić 18 hal widowiskowo – sportowych w Otmęcie lub 90 sal gimnastycznych takich jak te w Żywocicach czy na przykład w Kórnicy.

Okazuje się, że nie bardzo wiadomo, kto powinien zająć się rekultywacją składowiska, które pozostawiły po sobie Śląskie Zakłady Przemysłu Skórzanego „Otmęt” w Krapkowicach. Właścicielem terenu jest Skarb Państwa, a jego wieloletnim zarządcą były Lasy Państwowe, reprezentowane przez Nadleśnictwo Strzelce Opolskie. Problem w tym, że protokołem z dnia 31 stycznia 1978 roku nadleśnictwo przekazało wyrobisko po dawnym kamieniołomie w zarząd i użytkowanie ŚZPS „Otmęt”…

Całość w papierowym wydaniu „Nowin Krapkowickich”.