Rozmowa • Krapkowiczanka Izabela Piechota trenuje karate w klubie Karate-do Shotokan Krapkowice. Choć ma zaledwie 20 lat, na swoim koncie odnotowała już sporo sukcesów. Zajęła między innymi trzecie miejsce na tegorocznych Mistrzostwach Europy.
Jak wyglądały twoje początki z karate?
W zasadzie zaczęło się od mojej mamy, która trenowała w tym samym klubie, w którym ja teraz jestem. Wspólnie z trenerem zachęcili mnie, żebym spróbowała. Przyszłam na trening, spodobało mi się i tak już trenuję od prawie 12 lat.
Było łatwo?
Nie, pierwsze chwile były bardzo trudne. Miałam nawet taki okres, kiedy chciałam się poddać. Demotywowało mnie trochę to, że ciężko było mi wygrać z niektórymi zawodniczkami. Przetrwałam jednak ten czas, starałam się ćwiczyć jeszcze więcej. Dzięki intensywnym treningom udawało mi się osiągać coraz wyższy poziom.
W karierze sportowej zawsze następuje jakiś sukces, który poprzedza kolejne zwycięstwa. Co dla ciebie było takim szczególnie ważnym osiągnięciem?
Na pewno powołanie mnie w 2011 roku do kadry narodowej, co było moim marzeniem.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz