Będzie przesiadka z „merców” na wielbłądy?

Felieton naczelnego • „To smutne jak wygląda aktorka XY w wieku 83 lat” – przeczytałem na stronie jednego z najpopularniejszych internetowych polskich portali informacyjnych i rzeczywiście zrobiło mi się smutno, ale nie z powodu tego jak wygląda obecnie, czyli w wieku 83 lat, piękna niegdyś polska aktorka, ale z powodu tego, że coraz częściej odnoszę wrażenie, że bezdenna głupota, zadufanie, prymitywizm i intelektualne niziny, znajdują w naszym kochanym polskim społeczeństwie, coraz to większe uznanie i popularność. To naprawdę smutne, że ludzie w swojej ogromnej masie są coraz bardziej przekonani o swojej wielkiej mądrości i niezwykłości, a coraz gorzej radzą sobie nie tylko sami ze sobą, ale i w relacjach z innymi, nie mówiąc już o życiowych problemach i kryzysach. Szczególnie wyraźnie widać to w internecie, gdzie bezwstydna i bezkarna anonimowość prowokuje ludzi do naturalnych, nieskrępowanych zachowań. Jeśliby ktoś przeprowadził jakieś konkretne, rzeczowe badania popularności w sieci wynikałoby z nich niezbicie, że to co głupie, banalne, prymitywne, wulgarne, obsceniczne, chamskie, pornograficzne, znajduje zdecydowanie największe grono klientów. Cóż tacy po prostu jesteśmy.
My ludzie trzeciej dekady XXI wieku.     

Pewnie zastanawiasz się Drogi Czytelniku po co o tym piszę. Ano pisze to wszystko dlatego, bo bardzo zastanawia mnie gdzie to wszystko nas zaprowadzi. Generalnie nie do końca wierzę w autentyczność tego typu internetowych mądrości, ale niektóre z nich naprawdę dają do myślenia i pokazują potencjalny kierunek w który zmierza ludzkość. Ostatni przeczytałem jedną taką wypowiedź, której autorem jest podobno założyciel Dubaju szejk Raszid. Nie wiem czy ktoś taki w ogóle istniał, albo czy istnieje, ale przypisywanej mu wypowiedzi nie można nie przyznać słuszności. Oto ona: „Mój dziadek jeździł na wielbłądzie, mój ojciec tak samo, ja jeżdżę mercedesem, mój syn Land Roverem, mój wnuk też będzie jeździł Land Roverem, ale mój prawnuk prawdopodobnie znowu pojedzie na wielbłądzie. Dlaczego tak uważasz zapytali szejka Raszida: Jest kilka odwiecznych zasad, które rządzą wszystkim w życiu. Mówiąc konkretnie, trudne czasy kształtują silnych ludzi, silni mężczyźni tworzą dobre czasy, dobre czasy rodzą słabych, a słabi tworzą ciężkie czasy. Wielu nie rozumie, ale dobrobyt w naszym kraju produkuje pasożyty, a nie bojowników życia”...