Steblów • Fantazją i nieodpowiedzialnością wykazał się nieznany sprawca, który najprawdopodobniej pozbył się bomby lotniczej z czasów II wojny światowej, która ważyła prawie 25 kilogramów. Ładunek, choć nie miał zapalnika, był bardzo niebezpieczny. Gdyby doszło do eksplozji pole rażenia wybuchu mogłoby mieć nawet pół kilometra średnicy.
Podrzuconą bombę w trawie pomiędzy drogą wojewódzką numer 409, a starym torowiskiem w Steblowie przypadkowo znalazł geodeta. Odkrycie miało miejsce w miniony czwartek (27 lutego) około południa. Geodeta wykonujący pomiary terenu natychmiast powiadomił policjantów z Krapkowic o niezwykłym znalezisku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz