Felieton naczelnego • Wśród wielu grup hobbystów czy miłośników danej czynności funkcjonuje wiele solidarnościowych zachowań. Ludzie poprzez gesty oddają sobie szacunek, albo dodają ochoty do tego aby razem wytrwać wobec wyzwań, które często wspólnie przez daną grupę są podejmowane. Choć szczególnie nie identyfikuję się z tą grupą jednak zauważyłem, że na przykład motocykliści pozdrawiają się wzajemnie na drogach. Robią to także entuzjaści biegania. Dotyczą to zarówno zawodowców – to ci z odpowiednią wagą, techniką biegania, kondycją oraz akcesoriami (butami, ubiorem i oczywiście zegarkiem, który mierzy dosłownie wszystko), jak i amatorów, którzy to dla przysłowiowej „zdrowotności” od czasu do czasu wybierają się żeby trochę potruchtać...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz